To jeden z ulubionych przysmaków z dzieciństwa, choć dodatki były różne. Buchty nigdy też nie były kupowane, tylko mama je robiła własnoręcznie. Ja posłużyłam się wersją sklepowej buchty drożdżowej, choć muszę przyznać, że zdarzyło mi się też ją zrobić własnoręcznie (tzn.razem z moim Boschem).
Składniki na całe danie:
- 1 buchta drożdżowa
- owoce - wybrałam maliny
- sos karmelowy (6 łyżek cukru, 1 łyżka masła, 6 łyżek śmietanki 12% z kartonika)
- do ozdoby łyżka śmietanki lub jogurtu, świeża mięta
Jak zrobić sos karmelowy?
- wsyp cukier do garnka lub na patelnię i lekko go zbrązuj (uważaj aby nie był ciemny, bo będzie gorzki), wymieszaj grudki
- odstaw z ognia, dodaj masło, wymieszaj
- dodaj śmietankę, mieszaj i zagotuj
- jeśli jest za gęsty możesz dodać trochę więcej śmietanki
- Buchtę gotujemy na parze ok 10 min. Ja drugą połówkę zamroziłam, bo robiłam danie tylko dla dwóch osób
...a teraz to już tylko inwencja twórcza...
Jeśli danie ma być dla kochanej osoby, to można to pokazać
W tej wersji dodałam jeszcze dla ozdoby troszkę śmietanki na karmel
To wersja light, bez śmietanki i troszkę mniej karmelu
Herbata ze świeżej mięty
Herbata ze świeżej mięty
Zostało mi trochę świeżej mięty, którą zaparzyłam w imbryku do herbaty. Jedna wersja miętowa, a druga dla tych co nawet herbaty miętowej nie potrafią wypić bez cytryny.